Pomadka "It's A Matt Word" z serii Ultimate Colour od CATRICE

Opis producenta: Kolor, kolor i jeszcze raz kolor: pomadka Ultimate Colour  nadaje ustom naturalny blask i intensywny kolor. Kremowa i trwała formuła pielęgnuje usta nie pozwalając na ich wysuszenie. Mocno kryjące, półmatowe wykończenie makijażu. Dostępna w 3 nowych kolorach. 

Ilość w opakowaniu: 3,8g

Cena: 16,99zł

Zapach: lekko owocowy

Konsystencja: kremowa

Trwałość: 1-2 godziny, potem schodzi i się waży

Kolor: 260 It's A Matt Word

Moje wrażenia:

Pomadkę otrzymujemy w ładnym, stylowym opakowaniu, które jest całe czarne z przeźroczystym dodatkiem na dole.
Dobrze kryje i ma kremową konsystencję, dzięki czemu można stopniować efekt, jaki chcemy uzyskać. Możemy bowiem lekko dopełnić usta kolorem lub zdecydowanie podkreślić intensywność koloru, jeśli nałożymy jej więcej. Dzięki konsystencji łatwo się rozprowadza, jednak ma to też swoją gorszą stronę, bowiem łatwo potem odcisnąć ślad po szmince na szklankach czy innych przedmiotach/osobach :P.
Pomadka sygnowana jest znakiem CATRICE. Posiada delikatnie wyczuwalny, owocowy zapach. Jak wskazuje nazwa - daje matowe wykończenie. Niestety wysusza usta, dlatego też mogę używać jej bardzo rzadko, szczególnie, że mam delikatną skórę ust, która po przesuszeniu wymaga kilkudniowego reperowania kosmetykami na bazie gliceryny. Gdyby nie to, prawdopodobnie uwielbiałabym ten kosmetyk :(.
Pomadki z serii Ultimate Colour dostępne są w 16 kolorach.