Hypoalergiczny cień do powiek od Bell
15:40:00HYPOAllergenic Eyeshadow od Bell
Kolekcja cieni hypoalergicznych stworzona specjalnie dla osób o wrażliwych oczach i noszących szkła kontaktowe.Specjalny proces otoczkowania pigmentów estrami oleju jojoba nadaje formule cieni kremową, niezwykle przyjemną w aplikacji konsystencję, jednocześnie zapobiegając ich obsypywaniu. Estry jojoba mają również właściwości nawilżające, podobne do ludzkiego sebum. Lekka formuła produktu oraz odpowiednia adhezja sprawiają, że cienie nie obciążają powiek, a jednocześnie są trwałe i nie gromadzą się w ich załamaniach. Cienie są bezzapachowe, nie zawierają alkoholu ani syntetycznych barwników. Produkt może być stosowany przez osoby o wrażliwych oczach oraz noszących szkła kontaktowe. Zawierają wit. C i E.Cienie z serii HYPOAllergenic pozwalają uzyskać trwały i jednolity kolor oraz zapewniają perfekcyjny hypoalergiczny makijaż przez wiele godzin.
Jakiś czas temu kupiłam sobie hypoalergiczny cień do powiek od Bell w kolorze nr 50. Przyznam, że nie obchodził mnie aspekt "alergiczny", mimo że alergiczką jestem ale na szczęście nie kosmetyczną (poza pewnymi wyjątkami). Bardzo spodobał mi się kolor: nienachalna mieszanka beżu z lawendą, wpadającą w ciepłe odcienie z metalicznym blaskiem. No i jest pięknie wygrawerowany :).
W tej chwili w ofercie mamy 9 kolorów tych hypoalergicznych cieni do powiek.
Cień łatwo się nakłada, nie pyli i jest dobrze napigmentowany. Co prawda ciężko było zrobić mu zdjęcie na skórze, ale to po prostu kwestia tego koloru :). Nie zauważyłam, aby moje oczy łzawiły czy piekły, kiedy z niego korzystałam. Ale zaznaczam - nie reaguję alergicznie na większość kosmetyków do twarzy.
Przy dobrych wiatrach :) trzyma się na powiekach te 8 godzin, położony na bazę jeszcze lepiej. Nie jest wodoodporny.
Pudełko otwiera się bezproblemowo i jest solidnie wykonane. Do zestawu dołączony jest aplikator, który zgrabnie mieści się w opakowaniu z cieniem. Nie używam go, aczkolwiek na jakieś wyjątkowe okoliczności jest to dobra opcja, nie trzeba zabierać ze sobą pędzelka :).
Cienie kosztują ok 10-13zł i dostępne są w drogeriach Natura, w internecie i stoiskach z szafami Bell.
W chwili obecnej jest to mój ulubiony cień "na co dzień" i na pewno zaopatrzę się w inne odcienie :).
6 komentarze
przepiękny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda na oczach!:)
OdpowiedzUsuńBałam się zaryzykować jego zakup, bo w pudełeczku nie przemawiał do mnie zbytnio, a tu widzę, że u Ciebie wygląda naprawdę całkiem konkretnie :)
OdpowiedzUsuńświetnie tutaj u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńWspaniały blog, będę tu częściej!
OdpowiedzUsuńMi też się bardzo podoba. Naprawdę wygląda super.
OdpowiedzUsuń