Wracam do żywych :))
12:02:00Hej dziewczyny!
Z góry was przepraszam za chwilową nieobecność, ale dopiero dochodzę do siebie po prawie 3 tygodniach codziennej pracy nawet po 16h dziennie.
W międzyczasie, przeprowadziłam się do mojego narzeczonego (bo akurat pracowałam głównie w jego mieście) i spędziłam dużo więcej czasu z moim kotem, który mieszka u niego. Na zdjęciu powyżej jego fajna mordka :).
Jak tylko wrócę do domu zabieram się za recenzje dla was, bo kilka produktów mam do opisania, m.in lakiery nude z Wibo, żel i tonik z Flosleku, kilka szamponów, przyklejane paznokcie z Essence i domowej roboty krem do twarzy :).
Mam również do poczytania prawie 500 zaległych wpisów na waszych blogach, już się nie mogę doczekać, kiedy przeczytam co u was słychać i co fajnego wygrzebałyście z kosmetycznych szaf!
Do przeczytania!
M.
3 komentarze
to czekam na obiecane recenzje. :)
OdpowiedzUsuńpraca moze wykanczac, cos o tym wiem... witamy wsrod zywych :)
OdpowiedzUsuńZnam problemy z wycieńczającą pracą, możesz mi wierzyć... W każdym razie, witam ponownie i czekam na nowe notki ^^
OdpowiedzUsuń