Makijaż #16 SLEEK - Curacao ponownie
15:27:00Dzisiaj kolejny makijaż wykonany paletką CURACAO z kolekcji Caribbean firmy SLEEK.
Użyłam cieni: Martini (wewnętrzny kącik ruchomej powieki), odrobinę Bloody Mary (środek ruchomej), Singapore Sling (zewnętrzny kącik - bardzo go lubię tak w ogóle :), Expresso Martini (do przyciemnienia zewnętrznego kącika), Purple Haze (w załamaniu powieki). Na dole Green Iguana, Blue Hawaiian i Martini.
Przepraszam za środkowe zdjęcie, ale robiłam wyszczerz oczu przy słońcu :D... dlatego taki grymas dziki powstał na mojej twarzy.
Przyznam się po cichu, że z niecierpliwością czekam na premierę paletki z nudziakami "Au Naturel" i co jakiś czas szukam w różnych miejscach, czy już nie została przedpremierowo wystawiona :].
A czy wy na nią czekacie?
5 komentarze
uroczo wyszło:) marzy mi się curacao:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piękny makijaż :D i te kolory są cudne ! :D
OdpowiedzUsuńhttp://kosmetolook.blogspot.com/
Tez czekam z niecierpliwoscia na Au Naturel. Wresz tupie nozkami :D
OdpowiedzUsuńślicznie wyszedł ci ten makijaż :) Bardzo efektowny :)
OdpowiedzUsuńAu Naturel już można kupić na Allegro chociażby, ale oglądałam swatche i tak jakoś szału na mnie nie zrobiła ;) Śliczny makijaż :)
OdpowiedzUsuń