Ślubnie się zrobi!

01:44:00

Jakiś czas temu założyłam bloga dotyczącego tematyki ślubnej... ale w okolicach 10 postów stwierdziłam, że nie mam czasu działać w 2 na raz, szczególnie że jeszcze inne mam na karku ;). Tak więc co jakiś czas zanudzę was (albo i nie! :) postami dot. różnych ślubnych pierdół. Zrobiłam do tego celu nawet specjalną stronę na tym blogu :).

Jestem osobą, która zapomina, która ma za dużo na głowie i nie ogarnia. A lubię pamiętać i ogarniać, dlatego jak napiszę - to nie zapomnę, uporządkuję myśli, nakreślę wizualnie pomysły i przeanalizuję po raz kolejny. Ot tak, dla siebie samej, ewentualnie do wglądu dla zainteresowanych.

Jestem poplątana i zakręcona, ale trzeba umieć z tym żyć :).

KOLOR PRZEWODNI WESELA!

foto:

5ruz-fotografi


Długo się zastanawiałam, ale w końcu zdecydowałam - niech to będzie FIOLET, fiolet przełamany jasnymi wrzosami i kremem, bitą śmietaną :) z dodatkiem żywych pomarańczy i być może żółtych słoneczników :).

Fiolet towarzyszył mi od dawna. Nic nie poradzę... uwielbiam go, uwielbiam go nosić, malować się nim.

Fioletowy symbolizuje zainteresowanie sferą duchową, poszukiwanie odpowiedzi na pytania dotyczące naszego życia. Jest kolorem wolności i przestrzeni, oznacza przyjaźń i spontaniczność. Fiolet to magia zewnętrznej otoczki płomienia, to ślad dymu z kadzidła, to czasami tajemniczy poblask zachodzącego słońca... To wszystko, co niezwykłe, niecodzienne, tajemnicze... Jest to ulubiony kolor ezoteryków i księży, osób, które poszukują odpowiedzi na najdziwniejsze pytania, dotyczące sensu życia i śmierci. To właśnie kojący i wyciszający fiolet pobudza nas do tego, by oderwać się od szarej codzienności i poszukać czegoś więcej. Odpowiedni na dekoracje ślubną w połączeniu np z białymi kwiatami.
Przywołuje mistyczne i zagadkowe reminiscencje. Niezwykle łagodny kolor. Ułatwia zrozumienie własnych potrzeb. Wskazany dla pragnących zgody i miłości, ciszy i spokoju. Niepolecany osobom o niskiej samoocenie.

You Might Also Like

3 komentarze

  1. Dla mnie bomba :)) A nie wolałabyś tradycyjnej bieli?

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. powialo swiezoscia-swietny wybor!

    OdpowiedzUsuń
  3. @Klaudia - jeszcze się zastanawiam nad kremem :), bo czysta biel mi nie pasuje. Zresztą, wszystko wyjdzie w salonie z sukniami ślubnymi :)

    OdpowiedzUsuń

zBLOGowani.pl
Follow
(c) Miuu.pl. Obsługiwane przez usługę Blogger.

Obserwatorzy