Recenzja: ESSENCE I love stage - baza pod cienie

15:00:00

Essence i love stage - utrwalająca baza pod cienie

Producent: ESSENCE

Opis producenta: i love stage – baza pod cienie musi pojawić się na scenie! może być stosowana zarówno jako baza pod korektor jak i cienie do powiek. kremowa konsystencja nie wałkuje się, tym samym zapewniając długotrwały makijaż oka a także bardziej intensywny kolor cienia. dostępna w kolorze: 01 beige.

Ilość w opakowaniu: 4ml (ale baza jest bardzo wydajna)

Cena: ~11zł

Zapach: bezzapachowa

Konsystencja: maziowato-płynna

Trwałość: przedłuża o ok 6 godzin

Kolor: beżowy

Moje wrażenia:

Swoją recenzję napiszę w porównaniu do bazy ArtDeco, której aktualnie używam od dłuższego czasu.

Baza pod cienie lub korektor firmy Essence nie jest bazą przeźroczystą czy białą, swoją konsystencją przypomina bardziej lekki korektor pod oczy w kolorze beżowym. Delikatnie wyrównuje koloryt skóry na powiekach.

Posiada przyjazny aplikator, którym nakładamy bazę jak szminkę na usta. Ja stosuję zasadę "2-3 kropki i rozetrzeć".

Baza podkreśla kolor cieni i przedłuża ich trwałość na powiekach do ok 6 godzin. Potem zaczyna się rollować w załamaniach. Pod tym względem jest mniej trwała niż ArtDeco.

Ale nie ma czego żałować. Biorąc pod uwagę, że baza ArtDeco jest 4x droższa - produkt Essence jest fajnym wyborem, szczególnie że może również być używana jako delikatny korektor.
Tak więc mogę szczerze polecić :).

Czy kupię ponownie? Pewnie kiedyś tak, chociaż przy wydajności obu baz które posiadam to prawdopodobnie szybko to nie nastąpi ;P