Recenzja: ESSENCE I love Extreme maskara pogrubiająca
19:25:00Producent: ESSENCE
Opis producenta: dla wszystkich fanek ekstremum - ta pogrubiająca maskara spełni wasze oczekiwania! zawiera intensywnie czarne pigmenty pokrywające każdą rzęsę głębokim kolorem oraz niesamowicie dużą szczoteczkę aby uzyskać efekt nadzwyczajnego pogrubienia rzęs. ta kombinacja stworzy perfekcyjny „i love look”. dostępna w kolorze: 01 black
Ilość w opakowaniu: 12ml
Trwałość: Trzyma się cały dzień, aczkolwiek pod koniec potrafi się osypywać.
Cena: 11,99 zł
Kolor: Dostępna jedynie w kolorze 01 black.
Moje wrażenia:
Z maskary owej niestety zadowolona nie jestem. Poprzedni tusz z tej firmy, fenomenalny 2in1 Volume Mascara pozostaje moim faworytem.IloveExtreme posiada wielgachną szczoteczkę w kolorze czarnym (a na zdjęciu producenta jest różowa!).
Przez wielkość szczoteczki mascarę nakłada się dość trudno. Zostawia również na rzęsach grudki i skleja je. Po miesiącu używania wypracowałam na nią swój sposób, aczkolwiek nie jest idealnie. Po wytuszowaniu przeważnie zdejmuję grudki i staram się rozdzielić rzęsy patyczkiem. Niestety są dni, że pod koniec dnia mascara osypuje się bardzo, przez co drażni moje wrażliwe oczy :(.
Ale... poza tym maskarka ładnie pogrubia rzęsy, wystarczy 1-2 pociągnięcia szczoteczką aby szybko uzyskać efekt ciemnych oczu :D.
Ale... poza tym maskarka ładnie pogrubia rzęsy, wystarczy 1-2 pociągnięcia szczoteczką aby szybko uzyskać efekt ciemnych oczu :D.
Czy kupię ponownie? Nie.
10 komentarze
Chciałam ją przetestować ale nie wyszło :D Taka najgorsza to też nie jest :>
OdpowiedzUsuńJa go uwielbiam. Najlepszy tusz jaki kiedykolwiek używałam :)
OdpowiedzUsuńcałkiem fajny naturalny efekt, wiele dobrego o niej słyszałam :)
OdpowiedzUsuńcałkiem fajna :)
OdpowiedzUsuńEfekt wygląda całkiem obiecująco. Szkoda, że szczoteczka się nie spisuje.
OdpowiedzUsuńCzytałam o nim bardzo różne opinie, u Ciebie bardzo ładnie wygląda, choć widziałam nieraz o wiele bardziej spektakularny efekt z jego użyciem :) Na pewno kiedyś kupię i przetestuję.
OdpowiedzUsuń@Ev - owszem można dużo grubiej tą maskarą :). Mi się zdarza, ale tutaj chciałam pokazać wersję minimalną z jednego pociągnięcia szczotką :).
OdpowiedzUsuńA jak przetestujesz to daj znać jak się u Ciebie sprawdziła! :)
ja ją mam i jestem zadowolona - chyba wszystko zależy od rodzaju rzęs i wrażliwości oka ;P
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńObserwuje :D
Dla mnie jest idealna. To moj faworyt. Ostatnio nawet zrobiłam o nim recenzje na swoim blogu ze zdjęciami przed i po, tak jak ty. Szkoda, ze u cb się nie sprawdził
OdpowiedzUsuń