Recenzja: ESSENCE Bibułki Matujące SUN CLUB
22:37:00Producent: ESSENCE
Opis producenta: Powiedz „stop” problemowi strefy T. Matujące bibułki wchłaniają nadmiar sebum i zmniejszają efekt święcącej się skóry. W jednej chwili twoja cera jest matowa i świeża. Produkt dostępny jest w innowacyjnym wysuwanym opakowaniu.
Ilość w opakowaniu: 50 bibułek
Cena: u mnie w drogerii jeszcze nie ma, jak będą to zapiszę ;)
Działanie obiecywane przez producenta:
- wchłaniają nadmiar sebum - tak
- zmniejszają efekt świecącej skóry - tak
- cera po użyciu jest matowa i świeża – tak
Moje wrażenia:
To kolejny produkt, który dostałam do recenzji od firmy Essence. Nie jest to moje pierwsze spotkanie z bibułkami matującymi a problem ze świeceniem się skóry mam ogromny, więc bardzo się z podarunku ucieszyłam. Kilka lat temu używałam już bibułek z firmy Essence, nawet gdzieś mam jeszcze opakowanie od nich. Wtedy wyglądały trochę inaczej.Bibułki w liczbie pięćdziesięciu zapakowane są w innowacyjne pudełko, które należy rozsunąć aby wydobyć ze środka zawartość. Po wyciągnięciu jednej bibułki, na jej miejsce wyskakuje kolejna, przygotowana do łatwego wydobycia. Podoba mi się ten pomysł. Nic nam się nie będzie niepotrzebnie walało, nie pobrudzą się itp. Wyciągamy tylko tyle bibułek ile jest nam w danym momencie potrzebnych.
Produkt spełnia założenia producenta. Wchłania nadmiar sebum ze skóry, nie zbierając po drodze makijażu. Idealny na odświeżenia cery na szybko :).
Czy kupię ponownie? Tak
2 komentarze
ja mam te z pocket beauty i są dobre ;)
OdpowiedzUsuńwww.badzynka.blogspot.com
Do tej pory stosowałam bibułki z Wibo, ale właśnie mi się kończą. Jeśli gdzieś wpadnę na te bibułki to z dziką chęcią przetestuję ;)
OdpowiedzUsuń